Według pozwu, gigant mediów społecznościowych ma pełną wiedzę o tym, że popularne na jego łamach streamy przedstawiają treści o charakterze seksualnym.
Nie jest tajemnicą, że w kwestii urządzeń konsumenckich firma Samsung często i chętnie inspirowała się dokonaniami Apple’a. Od pewnego czasu mierzy jednak wyżej.